2020-03-15 22:39
Zdzichu_Matysiak
(1064)
- Znaleziona
Wielokrotnie czytałem o tej Syrence, jednak pojawić się tutaj osobiście miałem okazję dopiero parę tygodni temu i był to też pierwszy raz, kiedy próbowałem podjąć tego kesza. Wtedy, z racji pory dziennej i dużego ruchu (również w pomieszczeniu, którego okno jest w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca ukrycia), się nie udało, ale dzisiaj, po zmroku, poszło zdecydowanie łatwiej. Dzięki za przygotowanie kesza.