2011-05-21 14:57
Nannette
(
20390)
- Znaleziona
Zajechaliśmy na miejsce z piskiem opon! Wyposażeni w kilka par rąk, żeby może przytrzymać bydle, jakby nam chciało wskoczyć do .... tego... Czekał na nas. Predator. Prawie nie widoczny. Szybki podział zadań co by franca nas nie pokonała. Qbacki pełnił rolę karmiciela. Kaczor, Miska, Kika i ja pilnowalismy żeby nie uciekł. Nagle ! Jest! Kesz! Garyyyy mófff ałłłt! Gierrrary der! Parę sekund i franca znowu połknęła kesza, co by nastepni tez nie mili łatwo. Zabawa była niesamowite i własnie o to w tym chodzi, dlatego zielone dla zielonego.