2020-02-15 08:24
Chorizo
(1126)
- Znaleziona
Świetny jest ten kesz! Pierwszy etap zdobyłem jeszcze latem, ale wtedy nawet nie podchodziłem do finału przez te tłumy. Dzisiaj rano też trochę psiarzy było, a poza tym coś nie mogłem namierzyć maskowania. Miałem już odejść z kwitkiem, kiedy przyszło olśnienie. W tym samym momencie, jak za dotknięcie czarodziejskiej różdżki, wszyscy mugole wyparowali!
Bajkę z Uszatkiem pamiętam jak przez mgłę, ale na jej myśl mam przyjemne skojarzenia, więc chyba mi się podobała. Piosenka z czołówki wpadała w ucho.