Pierwsza skrzyneczka podczas Wesołego, leśnego spaceru wspólnie z Bell. Na wierzchu bunkra zabunkrowała się jakaś para, ale nam to wcale nie przeszkodziło w bobrowaniu - w końcu było nas więcej...
Zostawiliśmy szklanypatyk, a Bell wrzuciła geokreta. Dziękujemy.
fwgb