2020-01-02 14:07
grrrusza
(
2961)
- Znaleziona
Plan był taki, żeby w drodze do Kazimierza zatrzymać się na chwilę w Puławach, zebrać keszyki, które są po drodze i śmigać dalej. Ale od kesza do kesza i tak mnie wessało, że obeszłam prawie cały park. Trochę skrzyneczek na drogę powrotną wprawdzie zostawiłam, ale z zaplanowanych na dzisiaj kilku keszy zrobiło się 20 (10 wyimków i 10 tradycyjnych). Kilka razy tu wcześniej byłam, ale z keszami zawsze zwiedza się dogłębniej, więc było po drodze kilka nowych widoczków i zakątków, których nie znałam, a które wyjątkowo przypadły mi do gustu.
Dziękuję za wszystkie skrzyneczki, które umiliły mój dzisiejszy spacer :)
Dziś w parku jedynie spacerowicze z psami, więc poszło szybciutko.