Tutaj można było zdobyć ftfa i lekko się podekscytowałem. Podnieta ogarnęła mój umysł bo ftf jest tylko jeden a nas było dwóch. Włączyła się lekka rywalizacja którą wygrał Mati.
Opowieści z Marianem przypadły mi do gustu.
Resztę relacji z przygody ładnie opisał Mati.
Dziękuję.