2019-12-27 17:04
CrazyNathalie82
(123)
- Znaleziona
Tutaj to miałam zabawę...
Zaczęło się od małżeństwa z psem, które ciągle na mnie zerkało. Jak już sobie poszli, przyszli tak zwani PPP. Szłam znowu do miejsca ukrycia, a za mną szła grupa nastolatków.
Ruch niesamowity, pomimo okropnej, deszczowej pogody.
Po pół godzinie nie poddawania się podeszłam do miejsca, a kesz leżał na ziemii. Ustawiłam go według podpowiedzi i własnych możliwości.
Thx za emocje, gdy uciekałam przed podejrzliwym małżeństwem oraz kesza.