Kolejny fragment Szlaku Orlich Gniazd. Tym razem wędrówka Doliną Wiercicy. Zapowiadał się beznadziejnie deszczowy dzień, ale kropelka wody ze Źródła Spełnionych Marzeń wszystko odmieniła, nie tylko niespodziewanie przestało padać, ale i słońce prześwieciło przez chmury. Do tego 32 kesze, no i mamy udany dzień. Wielkie dzięki za wszystkie skrzyneczki :)