Logs Biwak na cyplu.
4x
0x
0x
2019-11-03 23:23
Kipcior
(
1491)
- Gevonden
Skrzynka już nie taka świeża,a jednak nie zdobyta prze nikogo. Mnie też tu nie goniła na siłę po FTF, ale skoro trafiła się wolna niedziela bez zobowiązań w stosunku do rodzinki itd to czemu nie pojechać? Parking przy czołgu i stamtąd w drogę na pieszo. Łącznie wyszło pomiędzy 10 a 11 km takżę całkiem nieźle. Coż powiedzieć, półwysep, przynajmniej o tej porze roku, całkowicie wyludniony i można powiedzieć, że dziki. Tylko te stanowiska ciągnące się na całej długośći sugerują, że w tzw. sezonie jest tu większy ruch, ale dzisiaj nawet wędkarzy nie było. Sama droga całkiem przyjemna na całej długości, w sumie można nawet autem na legalu pokonać, ale wtedy nie ma frajdy z wyprawyKlimaty, szczególnie pod koniec, rodem z serialu Detektyw
Do tej ta jesienna, pochmurna i złowroga pogoda. A jednak obyło się bez przygód :)
Wielkie dzięki za możliwość odwiedzenia nieznanego mi zakątka, bo o ile w Zdbicach byłem wielokrotnie o tyle na półwyspie nigdy. Na samym początku można też napotkać kilka fortyfikacji, a jeden z nich naprawdę jest w świetnym stanie i tak zakamuflowany, że z odległości 10 metrów go nie widać. Dopiero po dotarciu na kordy odsłania się wejśćie do co prawda opustoszałego, ale zadbanego bunkra. Polecam wycieczkę lubiącym dzikie tereny i piesze wycieczki.