2011-04-03 17:36
Meghan (mph)
(1998)
- Found it
Wbrew zaleceniom zdobyta przy świetle dziennym. Cozy z czarkowatym, jako że już byli tu wcześniej przyjęli rolę ochroniarzy, zaś Nannette, Qbacki i ja ruszyliśmy w paszczę lwa. Niestety w ludzie słabo jest rozwinięta kultura wyrzucania śmieci do śmietnika, więc w klapkach/sandałach nie polecałabym schodzić, bo można się nie tylko pobrudzić, ale i pokaleczyć.