Lis to pewnie stary reumatyk na tych mokradłach-dobiera się do skrzynki ale dobrać się nie może,torba cała poszarpana ale kesz cały;węch jednak ma wysmienity bo czuje człowieka w spruchniałym pniu.Złupiłem certyfikaty,jeszcze podrzucimy jakieś krety do tych skrzynek.