Logs 63 dni - Bonus IV
21x
0x
2x
2x Galerij
2019-10-11 19:33
szpadel
(
318)
- Gevonden
Jakoś tu w końcu dotarłem - chociaż nie bez problemów... ;)
Najpierw c:geo zrobiło psikusa, a może sam się zapsikusowałem - apka jakoś nie do końca dogaduje się z własnymi współrzędnymi docelowymi wpisanymi na komputerze (na GC np działa to bez zarzutu). W każdym razie, najpierw poczłapałem na współrzędne wyjściowe i krążę, błądzę, szukam, a "ciemno jak w ***** u... ooo, przepraszam bardzo". W końcu dochodzę do wniosku, że nawet jak na taką ciemność, to mogiłę i pomnik byłoby jednak jakoś widać - znajduję błąd, sprawdzam poprawną lokalizację... Qrde, to nie tu :o Na szczęście cel znajduje się w rozsądnym zasięgu pieszym.
W drodze na właściwe miejsce mijam tablice informujące, że wstęp do obszaru (do którego mam właśnie zamiar wstąpić) to zagrożenie życia i zdrowia i czyni się to wyłącznie na własną odpowiedzialność. Okraszone m.in. rysunkiem krwiożerczego kleszcza (nie cierpię tych potworów)...
Po dotarciu odbijam się od ogrodzenia, a potem zaczynam szukać przejścia przemieszczając się w złym kierunku... Sięgam po koło ratunkowe, ale zanim zdążę je rzucić (ale już po tym, jak zdjęte z haczyka), znajduję przejście z drugiej strony. Powolutku sunę w stronę wskazywanej lokalizacji (powolutku, bo ubiór jakby nie teges, a pod nogami błocko i badyle atakujące lustro pantofla), gdzie od razu zauważam podejrzaną folię. No i bingo - jest folia, w folii pudełko... jakby starawe. Otwieram, wyciągam i wpisuję się dumnie do dziennika nieistniejącej już formalnie w tym miejscu skrytki - jako pierwszy znalazca od 2016r :D
Odkładam na miejsce i kombinuję dalej. Totalnie nic nie widać, a latarka telefonowa suabo się sprawdza. Szukam i szukam, mam już próbować kontaktu z jedynym (jak dotąd) znalazcą, gdy w końcu odkrywam (w dzień pewnie widoczne na pierwszy rzut oka) maskowanie i wyciągam to, po co przyjechałem. STF w ponad 3 tygodnie po pierwszym znalezieniu, no niesamowite.
W sumie, ta miejscówka i tak nie jest aż taka zła, mogło być gorzej. Jakiś Kampinos czy Pruszków np... (ups).
DZS!