To był bardzo spontaniczny wypad w góry połączony z keszobraniem, nasz cel to Sobótka i Ślężański Park Krajobrazowy. Wspólnie z mi i ol oraz dwoma psami wyruszyliśmy z Poznania, zaraz po pracy. W sobotę od rana miała się zacząć Misja Ślęża … i zaczęła się choć w deszczu. Cały dzień padało a my twardo robiliśmy trasę, jednak popołudniu pogoda nas pokonała i wróciliśmy do schroniska. W niedzielę od rana ruszyliśmy ponownie już przy ładnej i pogodzie i przez cały dzień udało nam się zdobyć kilka keszy w tym Przy niebieskim szlaku. Kesz szybko zlokalizowany i w dobrym stanie

Dziękujemy za spacer w pięknych okolicznościach przyrody.. Pozdrawiamy

i do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku