FTF
Nie mogło być inaczej - miałem tylko 30 km i byłem drugim oglądającym opis - jakoś pół godzinki po publikacji dorwałem logbook.
Przy okazji, zalegalizowałem kesza, informując właścicieli terenu, którzy nie mają nic przeciwko. Jednak jak Was ktoś spyta:
co tu robisz?
- odpowiedz, że chcesz się wpisać do skrzynki...
Dzięki za kesz!
Żywiecko pozdrawiam!