Wpisy do logu Fort Janówek - Ukryte korytarze 25x 0x 4x 7x Galeria
2011-05-04 22:45 Drzazga (3743) - Znaleziona
Kurde teraz się za głowę łapię... Ile ja razy w swoim marnym życiu byłem na tych fortach. Ile ja razy byłem w tym murowanym zagajniku na górze. I czemu do cholery nigdy nie przyszła mi myśl, żeby zjechać na sam dół tym szybem... :)
Słowo daje... nikt z nas nie wiedział o istnieniu tych tuneli. A to aż wstyd :)
Gwiazda Wygaru w pełni się należy, chociażby za ukazanie nam niezwykłego miejsca, które ukrywało się przed nami tyle lat ;)
Wnętrza także ciekawe. Te liczne zawały piachu i popękane mury, wprawiają człowieka w osłupienie.
Jeśli chodzi o sam komin. To specjalnie lin jakoś nie ma co targać ze sobą. Jako że my mieliśmy je już w bagażniku, to wypadało je wtargać na góręSzczególnie że nie wiedzieliśmy jak głęboko trzeba schodzić.
Jest to natomiast tak niewiele metrów i tak ciasno że techniką kominową można pyknąć w dół jak i w górę. Lina oczywiście ułatwi podciąganie, ale w przypadku jej braku także można to łyknąć. Więc bez stresu drodzy następcy :)
Mi osobiście specjalistyczny sprzęt do zjadu, wręcz przeszkadzał. Gdyby to był teren otwarty, to pewnie miałbym już inne zdanie ;)
I na koniec dodam, że moi kompani jechali tam też z myślą o chłodnej fortowej dębówceA tu zonk...
Inna ekipa nas ubiegłaSwoją drogą szacun dla nich za ten badyl który posłużył jako zabezpieczenie liny - wolałbym już schodzić bez takiego ustrojstwa nad głową ;)