Wpisy do logu Hormony Mariana - bonus 5x 4x 6x 1x Galeria
2019-09-08 17:30 Hr. Jan Usz (24354) - Znaleziona
Ano fakt... Coś nam jeszcze tu zostało. Patrząc na nasze rozdziawione gęby Marian doszedł do wniosku że prędzej jabłko zwietrzeje niż my się ruszymy i postanowił temu zapobiec. Osuszył butelczynę do końca i wyszedł. W drzwiach się odwrócił i jeszcze powiedział: -kto szuka ten znajdzie. Pomysłem trza. Pomysłem. I tylem go widzieli. Kesza znaleźliśmy szybko. Ale jak go podiąć??? Jakby to zrobił Marian? Po trzecim przeczytaniu opisu w końcu mnie olśniło. Grzesiek! Do woza! Przynieś akordeon! Dwie sekundy i Grześ stanął obok z akordeonem i już zaczyna przygrywać. Oj nie tak Grzechu nie tak. Nie jesteśmy na nabożeństwie majowym. Coś żwawszego! i wtem Grzesiek poczuł to. Ten zew natury. I jak nie zacznie przygrywać żwawego obereczka. Nim się zorientowałem nogi same mnie poniosły. Jak nie zacząłem wierzgać, skakać... I wyżej i wyżej i wnet chwyciłem kesza wpisałem odłożyłem.... No i Grześ przestał grać... Gruchnąłem o ziemię że aż tynk ze ścian poleciał i hasło szlak trafił. Ale że przy upadku rękę złamałem i kość mi tak bez sensu sterczała to wydrapałem nią na ścianie nowe. Bo co tak ma sterczeć bez potrzeby.