2019-09-04 21:36
pójdźka
(292)
- Znaleziona
To nasz pierwszy znaleziony w Krośnie keszyk. Zaraz po przyjeździe zorientowaliśmy się w okolicznych skrytkach i hajda po pierwszą z brzegu. Tutaj trzeba było grzebać tuż pod okiem Wielkiego Brata. Okazało się, że instynkt podpowiedział świetnie, jeszcze zanim zaczęliśmy cokolwiek macać. Brawa za świetne wykonanie, dokładnie takiego patentu chyba jeszcze nigdy nie widzieliśmy! Cyknąwszy zdjęcie stadionowi ruszyliśmy dalej, podziwiać i przeszukiwać to miasteczko.