Dzień pierwszy długiego majowego weekendu z keszami.<br />
<br />
Niesamowicie wygląda ten pałac w nocy. Aż szkoda, ze zbyt późno zorientowałem się, że jednak mam w plecaku latarkę..<br />
<br />
Kesz mokry, bo się chyba komuś kiedyś źle odłożył i go (mówiąc delikatnie) przepłukało. Logbook się skończył, więc dołożyłem kolejny. Dzięki za skrzynkę!