Znalezione po przedarciu się przez Smoczą Jamę. Ostatnio co roku trafiam tu po deszczu i jest bardziej ślisko, niż typowe przejście jaskinią w ładną pogodę, ale też co roku dzieci starsze i dziś poszło całkiem sprawnie i nawet nie byliśmy po wyjściu bardzo ubabrani:) Przed znalezieniem skrytki chwilę trzeba było pomyśleć, bo zdjęcie ogólne z podpowiedzi jest trochę nieaktualne (załączam stan obecny), ale jak już wyczailiśmy co jest co, to właściwy pieniek i sama skrytka stały się oczywistością. TFTC!
Obrazki do tego wpisu:Aktualny widok na okolicę ukrycia kesza