Po wysłuchaniu improwizacji na organach, kończącej mszę niedzielną. Nie rozkodowywaliśmy podpowiedzi, po prostu sprawdziliśmy wszystkie możliwości i za krórymś strzałem się udało. Dość trudno pojemnik umieścić ponownie. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin