Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu 63 dni # 15    {{found}} 69x {{not_found}} 3x {{log_note}} 1x Photo 4x Galeria  

3160952 2019-08-15 19:31 FiloMx (user activity838) - Znaleziona

Powrót do stolicy z wybycia weselno tarnowskiego-nastepnie krakowskiwgo a w drodze powrotnej sochaczewskiego zameldowania sie u Teściów  trza uczcić keszerskim działaniem.
Wziąlem się więc za techniczno inżynierski wypad  pod Arsenał. Po drodze przypomniałem sobie o zaległej #15 więc obrałem ją na cel ale zaraz nie mam ze soba piśmidła...w drodze do skrytki modle sie by w środku był chociaz kawałek węgla....siegam bez  aktywizacji szykania  material maskujacy rzeca się w oczy,jaram sie ze modły zostały wysłuchane bo pojemik  mikrusem nie jest,otwieram i aż zapłakałem...nawet złamanego ołówka...
-spokojnie Aśka(mój pseudonim w pracy)weż się w garść!plan B?plan B?- mówie na głos sam do siebie-Zaraz! Schronisko- noclegownia  młodzieżowa to sąsiadka #15
A potem szbka piłka: ding-dong na receocje, lot w podskokach na pierwsze piętro, "-O Panie Maksie,w czym moge pomóc?-"
-Pani Moniko długopis na zawał-
-oj skoro posługuje sie pan pseudimem ( Zawał to kolejna moja ksywa,a Pani Monika sama się przekonła dlaczego podczas moich szkolnych zawodów  w maju,kiedy na zawał szukalem noclegu dla czterdziestorga dzieciaków z Ukrainy)
Udalo się,piśmidło jest,cert jest, w ramavh fantu-wejściówka do metra -może komus się przyda do przemieszczania się z #15-
San-kiedy organizowałem wspomniane przezemnie zawody mialem zamysł na skrytkę po zaznajomieniu się z Tablicą ale czas zabrał możliwośvi działania . Mimo wszystko bardzo się cieszę że #15  okazała się nie tylko moją potrzebą założenia skrytki ku pamięci wspomnianych sanitariuszek.
Dziękuję Iwoni i Markowi poraz kolejny za cały projekt,nam nadzięję że Iwona już nie odczuwa tak bardzo bólu nóg :)
P.s domaskowałem ile zdołalem ,teraz chyba materiału nawet nie widać.
P.s 2 -zamiast działać twórczo na Arsenale to  siedzę na ogrodzeniu i piszę to od to mój  najdłuższy keszerski wpis .
Melduję że już do roboty się bierę!