2019-08-08 20:40
SirLomot
(
195)
- Found it
Z powodu kiepskiej pogody, zamiast smażyć się na plaży, wybraliśmy się na wieczorną rodzinną wyprawę. Po drodze zahaczyliśmy też o buczek... Skrytka istnieje i dość łatwo ją znaleźć, mimo miejsca z daleka od uczęszczanego szlaku, ale jest w oplakanym stanie. Maskowanie mchem nie istnieje, pojemnik pekniety, w środku bród i woda, torebka na logbook też przerwana i sam logbook zawilgocony tak, że rozpada się w rękach. Nie byłem za bardzo przygotowany, więc tylko improwizowalem - wymienilismy torebkę na całą i dolozylismy w środku sucha kartkę na tymczasowy logbook, a po odlozeniu na miejsce zamaskowalismy dodatkowo kawałkami kory. Jednak kesz zdecydowanie wymaga profesjonalnej reaktywacji, a warto, bo miejsce ciekawe i warte zaznaczenia na opencachingowej mapie...