Sobotnie popołudnie było sponsorowane przez mstachul'a ponieważ postanowiliśmy zgarnąć serię Demonów Słowian i przy okazji przeczesać okolice. Keszyk na swoim miejscu i w bardzo dobrym stanie. Nie było większych problemów ze zlokalizowaniem go. Szybki wpis i w drogę, po kolejne demony
Dziękujemy za skrzyneczki, spacer oraz przybliżenie historii i demonów Słowian
Pozdrawiamy i do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku :)