Jako że wiedzieliśmy, że kilka skrzynek będzie wodnych zabraliśmy odpowiedni sprzęt

Ledwo przeszliśmy kilka kroków, a już zaczęło się robić mokro, więc wróciliśmy do rowerków i ja przywdziałam kalosze, a r00t7 klapki

Parę razy błoto pochłaniało r00t7 klapka, ale dzielnie parliśmy do przodu

Po kesza wspinał się r00t7, swoją drogą bardzo fajnie ukryty

Wracając obraliśmy inną ścieżkę, miała być nieco bardziej sucha, a w efekcie musieliśmy przekroczyć rów pełen wody

Kocham moje kaloszki
Afbeeldingen in deze log:przyjemne okolice kesza ;P