Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Al-Chemik    {{found}} 122x {{not_found}} 0x {{log_note}} 23x Photo 158x Galeria  

3105853 2019-06-23 13:28 huculP-y (user activity5605) - Znaleziona

Zabrana

A teraz kolej na eksperyment. A może to jednak nie alchemia a kulinaria? :D

PODPIWEK

czyli naturalnie fermentowany gazowany napój chłodzący, idealny na upalne letnie dni, takie jak teraz.

Tradycyjnie podpiwek robiony był z prażonych ziaren jęczmienia lub mąki słodowej. Można jednak użyć gotowej mieszanki “Podpiwek”. W celu uzyskania delikatnej goryczki można użyć szyszki chmielu. Podpiwek to napój poddany naturalnej fermentacji, potrzebne nam zatem będą również drożdże  i cukier. Cukier zostanie “pożarty” przez drobnoustroje (drożdże właśnie) i powstaną całkowicie nowe związki organiczne. Można użyć brązowego lub białego cukru.

Czy podpiwek ma coś wspólnego z prawdziwym piwem? W pewnym sensie tak! Ma podobnie jak piwo delikatną goryczkę doskonale gaszącą pragnienie (a to dzięki zawartości chmielu) i leciutko acz bardzo przyjemnie “bąbelkuje” – podobnie jak piwo tworząc obfitą piankę. Podpiwek nie ma tak wysokiej jak piwo zawartości alkoholu (ilości są podobne do tych występujących np. w domowym kefirze czyli znikome, max. ok. 0,5%). Podpiwek jest bogaty w witaminy (szczególnie z grupy B i biotynę czyli witaminę H), przeciwutleniające polifenole, kwasy: fitynowy, pantotenowy i foliowy, a także ważne minerały (chrom, cynk czy selen). Podpiwek wykazuje właściwości prebiotyczne i probiotyczne.

Wykonanie:

1. Wybieramy duży gar, który pomieści co najmniej 5 litrów i wlewamy tam 5 litrów wody. Doprowadzamy ją do wrzenia.

2. Do wrzącej wody dodajemy paczkę “Podpiwka" i gotujemy na wolnym ogniu ok. kwadransa, od czasu do czasu mieszając.

3. Po wyłączeniu gazu czekamy aż się ostudzi, najlepiej do temperatury ciała.

4. Odlewamy szklankę przestudzonego płynu i dodajemy 5 gramów drożdży (jest to kuleczka mniej więcej wielkości ziarnka fasoli), które dokładnie rozpuszczamy i wlewamy z powrotem do gara. Jeśli dodamy więcej drożdży to napój będzie miał drożdżowy smak.

5. Dodajemy 40 deko cukru oraz ewentualnie sok z połówki cytryny i dokładnie mieszamy.

6. Przecedzamy przez gęste sitko (najlepiej wyłożone gazą) do innego garnka lub dużej miski.

7. Rozcieńczamy wywar dolewając 5 litrów wody.

8. Pozostało rozlać nasz specjał do butelek. Najlepiej użyć butelek szklanych z zapięciem np. po piwie Grolsch. Następnie na dobę pozostawiamy w kuchni, np. na parapecie, byle nie w miejscu narażonym na bezpośrednie działanie słońca. A potem wynosimy do chłodu.

Po kilku dniach występuje efekt dodatkowy po wstrząśnięciu... ;)

Ostatnio edytowany 2019-06-28 23:09:04 przez użytkownika huculP-y - w całości zmieniany 2 razy.
Obrazki do tego wpisu:
1-2
1-2
3
3
4-5
4-5
8
8