Super przejażdżka rowerem. Super latarnia. Szkoda, że nie można wejść na górę. I spotkanie z bielikiem w powrotnej drodze. Kesz znaleziony pod drzewem na piasku. Rzeczywiście stał się micro z elementem magnetycznym, z czego zrobiłem użytek i zainstalowałem na kordach. Tam gdzie był, mógł łatwo się rozpłynąć. Dzięki ????