2019-05-26 13:21
LadyMoon
(
5576)
- Komentarz
Kesz , tak jak przypuszczałam, jest wciąż na swoim miejscu i droga do niego od lat taka sama, nic się nie obsypało. Wymieniłam jedynie pojemnik na nie popękany i sfatygowaną żabkę na nową i bardziej odporną na wilgoć. Logbook też jest nowy, bo tamten był brudny już i wilgotny. Zdjęcie wstawię później, jako pamiątkę dla dotychczasowych zdobywców i relikt dawnych czasów.
Miejsce ukrycia kesza jest to samo, droga do niego cały czas na wprost i na końcu w lewo. Zapraszam !!!