2019-05-24 13:58
Meksha
(
4690)
- Found it
Jadę na zlot tu niedaleko. Po drodze kesz, to zbaczamy z drogi i... WOW!!!! Absolutne mistrzostwo świata! Przepiękny, odnowiony neogotyk! Remont zakończony. Proboszcza nie spotkałam, ale wszystkie drzwi otwarte, te na wieżę opisane, zapraszają. Weszłam i z każdym stopniem ogarniał mnie większy zachwyt. Nawet latarki nie trzeba, bo wszędzie światło na czujnik ruchu. Kolejne drzwi, kazde, tak jak okna, opisane nazwiskiem darczyńcy. Kolejne drzwi i kolejne i trzeszczące schody i tak dotarłam do samej góry, po drodze mijając organy i balkon z widokiem na nawę główną z cudnymi freskami. Właściwie to jak się schody kończą, to jest jeszcze drabina... Oczywiście że się po niej wdrapalam jakieś kolejne 5 metrów. Dalej już się nie dało ;)
A potem na dół i po keszaBARDZO dziękuję za skrzynkę!!!! Bez niej tutaj bym nie dotarła.