Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

3076015 2019-05-20 19:37 Fotoimpresje (user activity3633) - Uczestniczył w spotkaniu

Ehh, wiele by tu można było napisać o tych wydarzeniach rozgrywających się na Polsko Białoruskim pograniczu. A więc zacznę od początku.

Był to mój pierwszy rowerowy wyjazd za granicę. I właściwie na tym mógł bym zakończyć bo tych wrażeń jest tyle że minie jeszcze sporo czasu zanim je sobie w głowie poukładam i jakoś składnie opisać będę mógł.

Sporo ciekawych miejsc do zobaczenia po tamtej stronie Puszczy, poznaliśmy ciekawe historie, w tym historię Strusia Białowieskiego o którym to gatunku jak dotąd nie wszyscy wiedzieli,  te drogi którymi pomykaliśmy, lepsze niż nie jedna lokalna droga w PL.

Ciekawym doświadczeniem było teżspotkanie z dziadkiem Mrozem w Maju i spróbowanie "Puszczańskiego napitoku originalnego."

Droga powrotna z przyczyn nie zależnych od nas była dla mnie trudna, ale dałem radę chociaż w pewnym momencie przestałem wierzyć ze dam, i z tego jestem bardzo zadowolony.

Dwa dni minęły szybko, za szybko. Może kiedyś będzie okazja powtórzyć tą wycieczkę, Może jesienią, kiedy Puszcza będzie zupełnie inna jak teraz była. Może, zobaczymy, a na razie dzięki Radku za organizację a wszystkim Uczestnikom, Keszerom i Mugolom dziękuję za towarzystwo, humor i za świetnie spędzony czas w Kraju jak i na Obczyźnie.

Aha. I kto powiedział ze nie da się do PL przemycić Białoruskiej kiełbasy, da się bo jeszcze mam kawałek w lodówce, za to nie da się przemycić na Białoruś wódki. No może chyba tylko wtedy kiedy butelka jest mniejsza niż pół litra, ale też wątpię bo ten pogranicznik był w swojej pracy bardzo skrupulatny.