Logs Marian w gminie Baranów #1
18x
0x
1x
2019-05-18 17:46
meteor2017
(
3454)
- Gevonden
Mało że w gminie Baranów, to jeszcze nad Pisią Tuczną, a żeby się dostać do skrzynki musieliśmy się przeprawić przez zalaną serwisówkę. Ponieważ powstała tu prowizoryczna kładka, to przeszliśmy nią potem przez rzekę i zamiast jechać naokoło, pojechaliśmy do następnej skrzynki niby-serwisówkami wzdłuż A2... błąd, który raz na parę lat można popełnić, żeby potem przez jakiś czas się w nie nie pakować (ale o tym będzie we wpisie do następnej skrzynki).
Zastanawialiśmy się jak wygląda sytuacja z pozostałymi dwoma gospodarstwami w tym miejscu, no więc to drugie też jest opuszczone, a trzecie nie, jednak żywej duszy tam nie było. Tak więc spokojnie mogliśmy się wbić do tego keszowego. Aha, między nimi jest bocianie gniazdo z bocianem.
Na miejscu zastaliśmy Pana Mariana, który trochę cholerował, że mu się kręcimy po ***** i przeszkadzamy w *****, ale dał się udobruchać świeżą kawą z termosu (oczywiście specjalnie dla niego nieco wzmocnioną). Dorzuciłem jakieś drobiazgi, bo w skrzynce pusto.
*****) - cenzura, żeby nie spoilerować, w logbooku wersja nieocenzurowana