2008-06-11 00:00
radziet
(231)
- Komentarz
Dzisiejsze podejście do tej skrzynki to totalna porażka. Już mieliśmy wchodzić, gdy nadjechała jakaś wredna nauczycielka. Jak zaproponowałem, że otworzę jej bramę, odburknęła: "bla, bla teren kolejowy, bla bla, tu nie wolno wchodzić". Nie zrozumiała też naszego zainteresowania lokomotywą. Totalny brak współpracy. Poza tym dziwny wydaje mi się fakt, że otwierała otwartą bramę przy pomocy klucza.