2019-05-01 11:06 wojtkow+Ilonka (508) - Znaleziona
Dzięki wskazówce Kipciora od razu udaliśmy się pod właściwe kordy. Napotkaliśmy również głośno szczekające kejtry, ale odwiedził nas tylko jeden podrośnięty szczeniak.
W samym keszu znowu jezioro. Prawie cała zawartość wylądowała w koszu, osuszyliśmy pojemnik i logbook i zapakowaliśmy wszystko w nowe strunówki i worek. Miejmy nadzieję, że to wystarczy na jakiś czas.
Dzięki za keszyk