Wpisy do logu Świątynia Matyldy
38x
0x
3x
3x Galeria
2019-04-28 16:35
atris
(
5353)
- Znaleziona
Za cel postawiłem sobie zaliczyć ścieżkę, za jednym zamachem bo trochę daleko. Jeden kesz jest niedostępny, więc mogę sobie pozwolić na ominięcie maksymalnie jednego. Kompletnie nie byłem gotowy na kesze ekstremalne, więc muszę wybrać pomiędzy "Na salonie" albo "Świątynia Matyldy". Albo ryzykuję kalectwo albo przymusową kąpiel. Nie jechałem tutaj kawału drogi, żeby odejść z niczym. No to wybieram kąpiel.
Z tym nastawieniem stanąłem na brzegu stawu Matyldy. Jako, że przygotowany byłem na kesze parkowe, to nie mam ze sobą nawet kaloszy, ciuchów na zmianę, nic. Poziom wody i temperatura wyklucza brodzenie, jedyna nadzieja w "łódce" wspomnianej przez Mekshę. Decyzja podjęta, zabieram się za poszukiwania. Obchodzę staw i widzę ją, dumnie kołyszącą się przy brzegu ORP "Kawał Styropianu". Opróżniam kieszenie ze wszystkiego co cenne i z duszą na ramieniu wkraczam na pokład. Kijowiosło w dłoń i w drogę, ku przygodzie. Niestety okręt ma dziurę, przy mojej masie trochę wody nabiera, więc suchy z niego nie zejdę. Na wyspie znajduję kesza, zdjęć nie robię bo nie mam czym, zostało na brzegu. Jeszcze tylko droga powrotna i triumfuję. Trochę mokry, trochę brudny, ale zwycięski :-D.
Za przebytą przygodę przyznaję rekomendację.