Przedświąteczny wyprawa do Wrześni więc dlaczego nie zahaczyć o Gniezno gdzie można złapać jakieś keszezaczęliśmy od Katedry i potem od kesza do kesza. Tutaj łatwo zlokalizowany schowek choć najpierw obmacaliśmy dookoła. Okolica pusta więc podjęcie było bezproblemowe, wpis na i dalej w drogę. Pogoda była cudna i taki spokój bo chyba większość ludzi w domu przygotowuje święta ... Dziękujemy za skrzyneczki i pozdrawiamy.