2011-04-09 15:33
Kika
(
16553)
- Found it
Tym razem kesza sprzed nosa sprzątnął mi Chester - sprzątnął i zaczął uciekać ...;) Miejsce dotąd nam nieznane, na razie obejrzane pobieżnie z uwagi na lodowate jęzory wiatru - wrócimy tu jeszcze jak będzie cieplej.
Acha - w keszu brak "księżniczki"