2019-03-30 13:41
crazy_baby
(
20229)
- Found it
skorzystaliśmy z zaproszenia w komentarzu serwisowym założycieli, do tego piękna pogoda to się wybraliśmy na multaka, tak niewielu osobom teraz się chce je robić no a staty muszą zaczekać. kordy są idealne, bez problemu wszystkie etapy znalezione bo każdy gdzieś tam dało się wypatrzec. fajnym spacerkiem z psiakiem po kolejnych śladach dotarliśmy do ofiary. rzeczywiście fajny widoczek na 3-cim etapie a przy drugim ktoś sobie pod plachtą zamieszkał. o dziwo rękawiczki niepotrzebne, dojście tez bezchaszczowe praktycznie, tylko do finału psiakowi trasa się nie podobała ale do przeżycia. krzyża rzeczywiście niezbędny. fajny pomysł na kesza choć liczyłam na jakiś rozlew krwi albo w bity nóż w serce..może jeszcze przyostrzycie to będzie ciekawiej. dzięki za spacerek.