pomimo tego, że kesz jest już zarchiwizowany -była tam kiedyś wlepka kolegi
ktone a
mementomori napisał na portalu WPG:
"o! i kolejny dom w którym straszy na WPG :)
swego czasu na podłodze były ustawione pentagramy ze świeczek, jakieś porozbijane butelki i trochę żyletek...
Wieść gminna niesie że podobno jeden z poprzednich właścicieli powiesił się w tym budynku, następni lokatorzy nie mieli okazji osiedlić się tu na dłużej bo "w domu straszyło""
... i tyle o historii tego miejsca ;)