Log entries KOŁO WARSZAWSKIE
62x
0x
0x
2019-03-14 22:20
Dombie
(
1928)
- Found it
Plany były inne. Mieliśmy kontynuować naszą poprzednią wyprawę (Płock i okolice), ponieważ okazało się, że to nie jest sprawa na jeden raz. Jednak ze względów logistyczno-techniczno-organizacyjnych musieliśmy z tego pomysłu (na razie) zrezygnować. Wymyśliliśmy sobie więc coś bliżej i na mniejszym terenie operacyjnym, ale w przeddzień okazało się, że zapowiadają tam wyjątkowo paskudną pogodę, a nam nie chciało się moknąć w lesie. Dlatego postanowiliśmy pojechać w kierunku przeciwnym i zrobić "coś małego i szybkiego" w stolicy. Z kilku rozważanych opcji dość zgodnie wybraliśmy Koło.
Nasz spacer zatacza - nomen omen - koło, a my docieramy do ścieżkowego kesza bonusowo-finałowego. Pozwalają nam w tym prawdziwe koordynaty, które znaleźliśmy tam, gdzie zapowiadał Ojciec Założyciel. No dobra - może nie do końca podjęliśmy tego kesza właśnie w tej kolejności i właśnie o tej porze, ale to już inna sprawa.
A ponieważ Ojciec Założyciel poprosił o informację, że się certyfikaty skończą, to informuję niniejszym, że tak się właśnie wydarzyło. Niestety - już chyba jakiś czas temu, albowiem ponieważ gdyż myśmy już ich w skrzyneczce nie znaleźliśmy :(
Werronie to w niczym nie przeszkadzało, ale ja to zbieracz-kolekcjoner jestem, więc trochę się mi smutno zrobiło, szczególnie jak sobie wyobraziłem, że na certyfikatach mogła być słynna syrenka...
Mimo to skrzyneczka bardzo sympatyczna, choć ja już swoją gwiazdeczkę dla tej ścieżki ulokowałem gdzie indziej :)