9 marca 2019 12:16
Zaczął się nowy miesiąc to trzeba coś w statystykach znalezień podziałać. Wsiedlismy w Kropka i wyruszyliśmy na podbój Dukli z zamiarem zdobycia kilku skrzynek w tym przede wszystkim Tajemnic Podkarpacia. Niestety mamy cholernego pecha do tej ścieżki. Zawsze musimy przywieść jakiegoś DNF’a. Fajnie było wrócić do Dukli po kilku latach.
***kilka słów o skrzynce:***
Dziwna sprawa. Kesz został przypadkiem znaleziony przez nas na wysokości 2 metrów pod dachem wiaty. Ukryliśmy to zgodzie z podpowiedzią. Szybki posiłek i dalej w drogę.
Dziękujemy serdecznie autorowi za kesza i pokazanie miejsca. TFTC! ***Drużyna Wiewiórki!*** ku chwale Geocachingu! Pozdrawiamy!
Trochę głupot (nie zawiera istotnych informacji - można nie czytać):
Log trochę przydługawy jednak nie możemy krótszych, bo znów stracę najwyższy stopień odznaki na stronie projekt-gc.com za długie logi. Cóż, takie życie

Jest to trochę nie fair, że raz uzyskany stopień można stracić, no ale cóż. Musimy utrzymać ten diament, bo jak raz już się go uzyskało to głupio stracić. Mam nadzieję, że autor kesza się nie obrazi.