Skrzyneczkę sprawdziłem dzisiaj. JEST. Jest nadal na swoim miejscu. Tak jak ja założyłem. Nie ruszyła się nawet o kilka centymetrów. I znalazców prosiłbym aby chowali ja na takiej samej głebokości. Pewnego razu znalazłem ją prawie na wierzchu. A wolałbym aby nie znikneła.