Rzeczywiście przyjechaliśmy nastawieni bojowo ale na miejscu okazało się, że zadanie postawione przed nami jest proste, na prawdę jest wiele dróg zdobycia kesza..Uważajcie na te deski bo wpadłem na nie z osiłem i przez chwile trwaliśmy w konsternacji czy już lecimy na dół czy jeszcze nie;P Też daje gwiazdke za odrobinę wspinaczki.