Ponieważ poradzono mi abym wniosek o paszport złożyła w Szamotułach postanowiłam przy tej okazji pokeszować

wcześniej nie nadarzyła się okazja na wizytę w tych okolicach. Śnieżnie i mroźno ale dodało to uroku w przeczesywaniu okolicy

tym bardziej że kesze w ładnych okolicznościach przyrody. Ten keszyk znaleziony dość szybko pomimo, że pod warstwą śniegu.... Maskowanie bardzo fajne i idealnie na kordach. Dziękuję za kesza i możliwość poznania Szamotuł.