Keszowy początek roku z Kiką. Z powodów technicznych wpisu do logbooka dokonano w warunkach bardziej komfortowych, choć to chyba nawet gorzej, bo wyraźniej słychać jak falszuję. Bardzo dobrze się bawiłam, dziękuję i pozdrawiam, a także życzę szczęśliwego Nowego Roku.