2018-12-29 23:26 Tataminiakus (3680) - Komentarz
Miło powitać silną, wybitnie damską żyrardowsko- łódzką ekipę na keszowaniu w Warszawie.
Jednak Alzheimer spowodował, że części załogi nie rozpoznałem, w tym autorki
"Co z czego",oraz Maleski, a reszty się nie domyśliłem (i w tym momencie pozdrawiam Weronę), na której keszach
bywałem wielokrotnie, ale jeszcze nie miałem okazji osobiście podziękować za jej wiekopomny
wkład w rozwój geocachingu.
Korzystając z okazji, niniejszym teraz to czynię. :)