Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Pociąg do fotela Mikołaja 2018    {{found}} 52x {{not_found}} 2x {{log_note}} 1x Photo 2x Galeria  

2963616 2018-12-26 22:00 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Oj, z tą dzisiejszą wyprawą, to było całe zamieszanie... Najpierw mnie Werrona szturchnęła jeszcze w Wigilię, żeby po obżarstwie pojechać i zebrać FTFy. Wtedy mielibyśmy wszystkie - oczywiście przy założeniu, że wszystko poodnajdujemy... W końcu, po różnych rozmowach, opcjach i przymiarkach dotyczących daty i godziny, umówiliśmy się na dzisiaj - w silnej i jakże zacnej Grupie Keszerskiej o Wybitnym Potencjale Kminienia. Grupę warszawską reprezentowali Iwonia i Cezex, a oddział żyrardowski - ja i moje nieocenione Hobbity (dawno już razem nie keszowaliśmy, więc chłopy były nad podziw chętne...). Postanowiliśmy zacząć "od góry" mając pełną świadomość, że na FTFy to już się raczej nie załapiemy. Jak się okazało nasz pesymizm w tej kwestii nie był do końca uzasadniony, ale wszystko po kolei...

Choćby nie wiem jak bardzo się Cezex odżegnywał od swojego - przynajmniej - współudziału w znalezieniu poprzedniej skrzyneczki na tej ścieżce, to tutaj już wziął sprawy w swoje ręce i od tej chwili stał się naszym wybawcą i przewodnikiem. No może z dwoma małymi wyjątkami, o czym w swoim czasie... Nasz kolejny kolejowopodobny przystanek stałby się pewnie naszą pierwszą porażką, gdyby nie Cezex właśnie. Całkiem możliwe zresztą, że gdyby nie on, to w końcu by nas tu aresztowali, bo zachowywaliśmy się rzeczywiście jak jakaś szarańcza. Z drugiej strony, większość obecnych dookoła mugoli zachowywała się dość podobnie i zdaje się, że zupełnie nie zwracała na nas uwagi, więc mogliśmy buszować do woli...

Dzięki za tego kesza!