Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Kolumny świetlne    {{found}} 56x {{not_found}} 1x {{log_note}} 4x  

2963500 2018-12-26 20:55 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Oj, z tą dzisiejszą wyprawą, to było całe zamieszanie... Najpierw mnie Werrona szturchnęła jeszcze w Wigilię, żeby po obżarstwie pojechać i zebrać FTFy. Wtedy mielibyśmy wszystkie - oczywiście przy założeniu, że wszystko poodnajdujemy... W końcu, po różnych rozmowach, opcjach i przymiarkach dotyczących daty i godziny, umówiliśmy się na dzisiaj - w silnej i jakże zacnej Grupie Keszerskiej o Wybitnym Potencjale Kminienia. Grupę warszawską reprezentowali Iwonia i Cezex, a oddział żyrardowski - ja i moje nieocenione Hobbity (dawno już razem nie keszowaliśmy, więc chłopy były nad podziw chętne...). Postanowiliśmy zacząć "od góry" mając pełną świadomość, że na FTFy to już się raczej nie załapiemy. Jak się okazało nasz pesymizm w tej kwestii nie był do końca uzasadniony, ale wszystko po kolei...

Jak się okazało dłuższa przerwa w keszowaniu nie tylko nie zaszkodziła moim Hobbitom, ale wręcz przeciwnie - chyba wyostrzyła im keszerskie zmysły. Tutaj Kubash wykazał się największym instynktem i był tym, który zdobył swojego FTFa osobistego. A sprawa nie była wcale taka prosta, bo jakoś tak zupełnie naturalnie ma się ochotę szukać... no niekoniecznie tam, gdzie szukać trzeba...

Wszystkich nas bardzo ucieszyło, że tutaj też jesteśmy pierwszymi, którzy mają przyjemność wpisywać się do dziennika, co obudziło w nas jeszcze bardziej pozytywne i bojowe nastroje (choć właściwie to powinienem powiedzieć naspięcioro).

Dzięki wielkie za tego spryciarza!