2018-08-24 12:25
mysteriis
(
653)
- Found it
Ruch jak w Paryżu na wsi! Jednakże wszyscy pochłonięci sobą na tyle, że nikt specjalnie na mnie nie zwracał uwagi. Do czasu... odkładania pojemnika. Trzeba było ustąpić miejsca namiętnemu fotografowi, potem babci z wnuczkiem, która wiązała małemu buty i jakiemuś człowiekowi, który wybrał akurat tę przestrzeń na oczekiwanie spotkania ze znajomym. Wszyscy poszli, przyszli następni, a ja pomiędzy nimi. Dzięki za skrzynkę!