Skrzynka zdobyta, tak jak i inne z serii, podczas kilkudniowego wypadu w rejon Worka Raczańskiego, głównie wzdłuż granicy państwowej. Brana już praktycznie po ciemku i gdyby nie analiza zdjęć, to mimo charakterystycznego miejsca ukrycia 2m od szlaku, nie dalibyśmy rady. Dzięki za fajne urozmaicenie wędrówki.