O kurcze z tym keszem to były już różne historie. Nawet kiedyś sam byłem szczęśliwym posiadaczem tego cudaka. Oddałem go w ręce xluda bo nawet nie wiedziałem jakiego kesza adoptowałem. Koniec końców po 2 latach postanowiłem zdobyć to co do mnie należało.
Troche się pokrecilem, teoche poszukałem i pogrzebałem i jest!
Dzięki :)