Wbrew twierdzeniu Polimerka, jeszcze mnie udało się zdobyć pierwszy etap. Potem zaczęła się sprawa niepewności drugiego etapu, więc nie szukałem dalej. Po reaktywacji miejsce zlokalizowałem, choć dopiero za czwartym razem zrozumiałem, gdzie dokładnie jest skrzynka(jedno ze zdań jest troszkę dwuznaczne). I tu racja - bardzo miłe miejsce na skrzyneczkę. Wziąłem Kretoskrzynkę. Dzięki i pozdrawiam